Zimno atakuje niepostrzeżenie. Osłabia ciało i przytępia zmysły. Gdy pojawia się ból, jest już za późno. Dlatego trzeba być bardzo czujnym. Gdy temperatura spada do minus 40 ℃ i wieje przejmujący wiatr, każda najmniejsza decyzja ma znaczenie. Przekonałam się o tym podróżując rowerem przez zimowe góry rosyjskiego Ałtaju i na mongolskim stepie.
W 2017 roku miałam przyjemność poprowadzić najtrudniejszy i najzimniejszy etap sztafety rowerowej dookoła świata Bike Jamboree. To doświadczenie zostanie ze mną na zawsze, była to bowiem sroga lekcja pokory, ale także przyjaźni i odpowiedzialności.
Jeśli chcesz posłuchać tej opowieści – zapraszam do kontaktu.
u.ziober@gmail.com | 696 039 520